Nie na darmo mówi się, że diabeł tkwi w szczegółach, więc warto te szczegóły znać. Dowodem na to jest sprawa, w której inwestor chciał odstąpić od umowy o roboty budowlane na podstawie art. 636 kodeksu cywilnego, twierdząc, że roboty zostały wykonane wadliwie. Nie zwrócił jednak uwagi, że przepis ten ma zastosowanie tylko do sytuacji, w których roboty są jeszcze wykonywane, a nie do sytuacji, w których roboty są już oddane, co potwierdza wyrok Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 27 lutego 2019 roku, sygn. akt I AGa 394/18: Bezzasadne jest natomiast odwoływanie się w apelacji do uprawnień wynikających z art. 636 KC. gdyż przepis ten znajduje zastosowanie na etapie wykonywania dzieła, a zatem jeszcze przed zakończeniem jego wykonywania, a nie znajduje zastosowania na etapie po zakończeniu wykonywania dzieła gdyż wtedy relacje pomiędzy stronami regulują przepisy o odpowiedzialności z tytułu rękojmi, oraz wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dnia 29 listopada 2016 roku, sygn. akt I Aca 1956/15: W ocenie Sądu Apelacyjnego wskazane w apelacji zarzuty dotyczące naruszenia przepisów prawa materialnego, tj. art. 636 § 1 KC, art. 635 § 1 KC, 646 KC w związku z art. 494 KC, 476 KC są nietrafne. Przepisy te mają zastosowanie w sytuacji, gdy dzieło nie zostało oddane i gdy istnieje zwłoka dłużnika w spełnieniu świadczenia. No dobrze, ale co zatem stanowi moment „oddania dzieła”? Zgodnie z wyrokami sądów oddanie i odebranie dzieła stanowią czynności ekwiwalentne, jednak nie są to czynności tożsame. Oddanie dzieła nie oznacza jego odbioru, nie wymaga zachowania szczególnej formy, może nastąpić zatem także poprzez przez czynności faktyczne. Oddanie dzieła następuje także wówczas, jeżeli z umowy inaczej nie wynika, gdy przyjmujący zamówienie stawia dzieło do dyspozycji zamawiającego, który może je odebrać, choć tego nie czyni. Do oddania dzieła, które nie jest rzeczą, może dojść w inny sposób, poprzez dokonanie innej czynności świadczącej o tym, że – w ocenie przyjmującego – zostało ono wykonane. Taką czynnością jest wystawienie faktury VAT, stanowiącej żądanie zapłaty za wykonanie dzieła (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 23 sierpnia 2012 r., sygn. akt II CSK 21/12). Oświadczenie inwestora wspomnianego na początku o odstąpieniu od umowy było więc bezskuteczne. Spory budowlane wiążą się ze zbyt dużymi pieniędzmi, aby uczyć się na błędach, więc przed podjęciem działań warto skonsultować się z radcą prawnym specjalizującym się w zakładaniu oraz aktywności spółek definiowanych w polskim prawie.
Odebranie a oddanie dzieła
ℹ️ ARTYKUŁ SPONSOROWANY